Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Master Site Admin
Dołączył: Jan 25, 2006 Posty: 68
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 9:05 am Temat postu: Turystyka "fotograficzna" |
|
|
Z uwagi na to, ?e du?a grupa userów i redakcji zainteresowana jest fotografi? (CO-ARTO) proponuj? po??czy? plener fotograficzny grupy CO-ARTO z turystyczn? wypraw? "fotograficzn?" Skar?yskiego Wortalu Turystycznego.
Dlatego te? szybkie zaproszenie na ekstremaln? wypraw? o ekstremalnej (co dla mniej wprawionych) porze.
Miejsce i czas spotkania:
Sobota - 01.07.2006 godz. 3.30 - Nowy M?yn
Trasa: (króciutka, aczkolwiek obfituj?ca w przepi?kne widoki)
Nowy M?yn - Szczepanów - wzd?u? rzeki Kamiennej
Uwaga wyprawa ekstremalna: krzaki woda, komary (o ile si? obudz?) tak wiec oprócz oczywi?cie aparatów wypada?oby si? przygotowa? w odpowiednie obuwie.
Po wyprawie plenerowej prezentacja zdj?? w temacie ...
Kto jest za, a kto przeciw ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
maslik Szlakowiec
Dołączył: Feb 03, 2006 Posty: 58
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 9:57 am Temat postu: |
|
|
Je?li mia?bym jak sie dosta? na ?y?wy o tak dzikiej porze to bardzo chetnie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
heodes Niedorzecznik prasowy
Dołączył: Jan 30, 2006 Posty: 217
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 12:22 pm Temat postu: |
|
|
Mam 3 miejsca w samochodzie na trasie Przydworcowe - Nowy M?yn, o 3.25 w sobot?. |
|
Powrót do góry |
|
|
rzuku Ja? W?drowniczek
Dołączył: Jan 30, 2006 Posty: 128
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 12:59 pm Temat postu: |
|
|
Podobnie jak Andrzej mam 3 m-ca z Milicy lub Zachodniego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Master Site Admin
Dołączył: Jan 25, 2006 Posty: 68
|
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 8:49 am Temat postu: |
|
|
No i po plenerze
Wszystko wysz?o tak jak by?o zaplanowane ... no mo?e poza tym, ?e komary nie spa?y ... a w?a?ciwie komarzyce (wrrrrry).
Na miejsce poza mn? dotar? jeszcze Rzuku, Marcin i Andrzej który zaspa? ale uda?o mu si? nas dogoni?.
Przywita?y nas pierwsze promienie wschodz?cego s?o?ca
[/center]
Na ??kach spa?y jeszcze przepi?kne wa?ki (?witezianka B?yszcz?ca i ??tka dzieweczka)
Wracaj?c przez Szczepanów za?apali?my si? na zakrapian? imprez? ... ale towarzystwo by?o strasznie sztywne wi?c im podzi?kowali?my i pod??yli?my dalej.
Troszk? dalej natkneli?my si? na kolejn? biesiad? tym razem u "Rosiczków" niestety nie przepadamy za muchami i innymi robaczkami wi?c równie? nie skorzystali?my.
Kto nie by? niech ?a?uje ... |
|
Powrót do góry |
|
|
heodes Niedorzecznik prasowy
Dołączył: Jan 30, 2006 Posty: 217
|
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 11:03 am Temat postu: |
|
|
Wczesnoporanna pora nie odstraszy?a komarów, które rado?nie pobrz?kuj?c i wrzeszcz?c "?niadanko przysz?o!!!!" wita?y nas na ??ce. Lecz mieli?my sprzymierze?ca - rosiczk?, która odwdzi?czy?a si? krwiopijcom i po?era?a nadlatuj?ce "meserschmity".
Na innym li?ciu pokrytym lepkimi kropelkami spoczywa?a muszka, która pos?u?y?a zapewne jako wczorajszy obiad, o czym ?wiadcz? powoli rozchylaj?ce si? w?oski gruczo?owe.
Niemniej mimo tych uci??liwo?ci warto w?drowa? nieprzetartymi szlakami cho?by dla podziwiania zakoli rzeki Kamiennej.
Ostatnio zmieniony przez heodes dnia Pon Lip 03, 2006 1:50 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rzuku Ja? W?drowniczek
Dołączył: Jan 30, 2006 Posty: 128
|
Wysłany: Pon Lip 03, 2006 7:22 am Temat postu: |
|
|
Z duzym opoznieniem dodaje swoja relacje. Od soboty ranka nie moge wyjsc z szoku nad pieknem tamtego pleneru.
A zaczelo sie niewinnie, szaro:
Troszke blasku pojawialo sie gdy widac bylo uliczne latarnie i niebo zaczelo jasniec:
Mozna bylo rozronic juz pierwsze rosliny (strzalka wodna):
I wtedy zaczelo sie! Oslepilo nas wschodzace czerwienia slonce:
Gra kolorow zastapila wszelkie dostepne techniki obrobki zdjec:
Laka nadrzeczna wypelnila sie kolorami. Kamienna zaczela pokazywac swoje zycie:
Dopiero wtedy patrzac na kontrastujace niebo mozna bylo kleknac przed statywem i fooooocic:
Drzewa przez chwile zrobily sie czerwone od wschodzacego slonca:
Do zacienionych partii rzeki nie docierala czerwien wschodu. Rzeka byla zielona, zacieniona i dzika:
Na Szczepanowie zacieniona Kamienna kontrastowala z piekna sloneczna laka:
I odkrycie ktore poczynil Andrzej. Rosiczka "Szczepanowa":
Po drodze udalo nam sie znalezc siedlisko wazek ktore napadlismy z naszymi aparatami:
Skomentuje jeszcze historie z komarami. Jadly mnie zywcem. Krajobrazy byly jak z bajki ale komary jak z Syberi. Pomimo pogryzien pisze sie na kolejny taki zatykajacy dech w piersiach estety plener turystyczno-fotograficzny.[/img] |
|
Powrót do góry |
|
|
|