Wysłany: Czw Cze 07, 2007 5:55 pm Temat postu: ?winia Góra
Sprzyjaj?ce okoliczno?ci przyrody sprawi?y, ?e wielu rowerzystów wyruszy?o na szlaki. 7 czerwca wybra?em sie na tras? na ?wini? Gór?. Porusza?em si? szlakiem niebieskim (fragment szlaku Berlin - Lwów), a od rezerwatu "Dalejów" asfaltow? drog? wiod?c? na ?wini? Gór?. Na ?winiej ruch: ojcowie z pociechami, ca?e rodziny i wytrawni cykli?ci. Mia?em przyjemno?? pogaw?dzi? z kielczaninem, który tu dotar? i zamierza? odwiedzi? W?chock i potem wróci? do Kielc. Mam nadziej?, ?e moja znajomo?? terenu pomog?a mu w wyborze dalszej trasy. Ze ?winiej zjecha?em le?nym duktem do Sorbina, a stamt?d przez Dro?d?ów i Bli?yn do Skar?yska. Celem wyprawy by?a "Wielka Jod?a" o której dotar?y do mnie niepokoj?ce wiadomo?ci.
Pótora roku temu pisa?em o niej na Skar?ysko On-Line:
"W 2002 r. Kapitu?a "Konkursu na najgrubsze drzewo Lasów Pa?stwowych u progu XXI wieku" dokona?a wyboru najgrubszych w Polsce drzew. W kategorii – „Jod?a pospolita" - zg?oszono wtedy jod?? pospolit? o obwodzie pier?nicowym 415 cm, rosn?c? na terenie RDLP Radom w Nadle?nictwie Suchedniów w Le?nictwie Odrow??ek. Potrzeba 3 osób, aby j? obj??. Zwana jest pospolicie "Wielk? Jod??" , "Wiek? Dam?". Trzeba wysoko zadziera? g?ow?, aby podziwia? jej korone poniewa? osi?gn??a ponad 40 metrów wysoko?ci . Warto dla porównania zwróci? uwag? na sylwetk? ludzk? stoj?c? u jej podstawy. Ro?nie nieca?e 700 metrów od dawnej gajówki (obecnie punkt sprzeda?y drewna) w kierunku Odrow??ka. Staruszka liczy sobie ponad 250 lat. ".
Drzewo chorowa?o, by?a zaatakowana przez czyre? ogniowy ( hub? Hartiga ). Nie opar?a si? zimowym wichurom w 2007 roku i jej strza?a p?k?a na wysoko?ci ok. 15. metrów. Pozosta?o cz??? ga??zi i dzi?ki temu jeszcze przez jaki? czas b?dzie mo?na ogl?da? wspania?y pie? tego drzewa. U?amana cz??? le?y po przeciwnej stronie drogi.
Dołączył: Jun 26, 2007 Posty: 33 Skąd: skarzysko kamienna
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 6:48 pm Temat postu:
a tak o swiniej gorze widzial tam ktos ta slynna watache wilkow bo ja juz mialem okazje zobaczyc i to w bliskiej odleglosci naginalem tam jak zwykle rowerem w zime a tu nagle na doge wyszledl mi jakis wielki pies(myslalem tak na poczatku ) a zanim drugi i trzeci i tak chyba z siedem szt.
staly na drodze jakies 50 m przedemna ale gdy ruszylem w ich kierunku uciekly do lasu
zadki byl to widok bo jezdzilem od tamtej pory juz tam wiele razy i nie mialem okazji zobaczyc tego jeszcze raz
Z opisu wynika,?e by?o to w ostatni? zim?. Spotkanie z wilkiem jest niezapomnianym prze?yciem. Obserwacje watahy i tropienie przeprowadza p. le?niczy Milanowski. Opowiada? mi o pierwszy spotkaniu z wilkami w lasach ?winiogórskich. Sam osobi?cie widzia?em tylko tropy 2 tygodnie temu. Na zielonym szlaku turystycznym pomi?dzy tripami kilku saren by?a pi?knie odci?ni?ta ?apa wilka prawdopodobnie szed? ich ?ladem wszak teraz s? m?ode wilczki z tegorocznego miotu i trzeba je wykarmi?.
Czyli zgadza si?, to jest ich terytorium, bo trop widzia?em w?a?nie w tej okolicy. A propos dodaj? ?eby do lasu nie chodzi? z psami, nawet na smyczy. Wilki nie znosz? psów na swoim terenie i mog? nawet w obecno?ci w?a?ciciela zje?? zwierz?tko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
i to w bliskiej odleglosci naginalem tam jak zwykle rowerem w zime a tu nagle na doge wyszledl mi jakis wielki pies(myslalem tak na poczatku ) a zanim drugi i trzeci i tak chyba z siedem szt.
