A oto co dzi? znalaz?em w s?oju w którym trzyma?em te g?sienice
Czy kto? mi mo?e podpowiedzie? co z ni? zrobi? ?eby prze?y?a do wiosny.
Uda?o mi si? te? zrobi? kilka zdj?? momentu przepoczwarzania si?. niesamowity proces. Jest on bardzo szybki, trwa oko?o minuty. Je?li kogo? to interesuje mog? umie?ci? zdj?cia
Niestety motyl prawdopodobnie nie poradzi sobie do wiosny, ale mo?na próbowa?. Na dworze nie ma wszak warunków aby móg? korzysta? z daru ?ycia. Jego bracia wyl?gn? si? dopiero pod koniec kwietnia. Mo?na podj?? prób? hodowli, poniewa? osobniki które pobieraj? pokarm mo?na karmi? roztworem miodu. Motyla umieszcza si? w klatce lub pudle wy?o?onym materia?em (aby si? nie obija? po ?cianach i mia? si? czego trzyma?).
A tu rada do?wiadczonego hodowcy:
..."Za?atw mu terrarium albo zrób z listewek prostopad?o?cian którego ?ciany zrobisz z siatki o bardzo drobnych oczkach. Je?li chodzi o karmienie to najlepszy sposób to rurka gumowa (lub szklana) wygi?ta w haczyk tak aby jedna cze?? by?a wysoka druga niska. Z jednej strony strzykawka wstrzykujesz roztwór miodu (cukier nie jest najlepszy) utrzymuj?c jego poziom w rurce tak aby motyl móg? spokojnie si?gn?? do pokarmu. Poide?ko umieszczasz jako? stabilnie w zrobionym lub kupionym terrarium. Ja zrobi?em co? takiego w tzw. faunaboksie, do tego jeden koniec rurki z roztworem miodu wychodzi? po za terrarium tak ze nie musia?em go otwiera? gdy znajdowa?y sie w nim dojrzale motyle, aby uzupe?ni? poide?ko. By?o to o tyle korzystne, ze raczej nie po?apa?bym ich po otwarciu takiego terrarium.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach